Odważna deklaracja Coco Gauff po zwycięstwie z Igą Świątek. Bez ogródek

“Oczywiście ten początek sezonu daje mi dużo pewności siebie” — stwierdziła Coco Gauff, gdy została zapytana o dwa zwycięstwa z Igą Świątek w ostatnim czasie. Ameryka powoli odczarowuje rywalizację z Polką, która dotychczas była jednostronna. “Przed każdym Wielkim Szlemem wierzę, że mogę wygrać” — stwierdziła na tydzień przed Australian Open.

Amerykanka Do listopada 2024 r. miała z Polką bilans 1-11. Po niedzielnym meczu jednak Gauff może pochwalić się bilansem 2-0 w ostatnich dwóch meczach. Iga Świątek po zaciętym starciu przegrała z Coco 4:6, 4:6 w pierwszym spotkaniu finału United Cup. Potem Taylor Fritz również po zaciętej rywalizacji pokonał Huberta Hurkacza, zapewniając Stanom Zjednoczonym końcowe zwycięstwo w turnieju.

Czytaj więcej: Pierwsze zwycięstwo w 2025 r. i od razu ćwierćfinał! Magda Linette wygrała w środku nocy
Zwycięstwa z Igą Świątek wiele znaczą dla Amerykanki
Po meczu Gauff została zapytana o to, jak wpływa na nią fakt, że ostatnio wygrywa z byłą liderką rankingu WTA, dla której jeszcze jakiś czas temu była tylko tłem w bezpośredniej rywalizacji. “Szczerze mówiąc, przed każdym Wielkim Szlemem wierzę, że mogę wygrać, a szczególnie po US Open udowodniłam, że mogę to zrobić. Jestem pewna, że mogę to zrobić” — przyznał Coco na tydzień przed startem Australian Open.