CELEBRITY
To nie miało wyjść na jaw. Rybakina w centrum skandalu. “Są dowody”

Przez ostatnich kilkanaście tygodni wielokrotnie pisaliśmy o toksycznej relacji Eleny Rybakiny z jej trenerem Stefano Vukovem. Niedawno Chorwat został zawieszony przez WTA na rok, lecz z szafy wypadają kolejne zakulisowe historie o skandalicznym zachowaniu szkoleniowca wobec tenisistki. Media już nie tylko sugerują ich miłosny romans – są dowody na wspólny pokój podczas Australian Open – ale także zdradziły także postępowanie Vukova, gdy Rybakina postanowiła zakończyć z nim współpracę.
Od początku roku bardzo gorąco jest wokół Eleny Rybakiny. Nie mówi się jednak o jej wynikach sportowych – one nie robią wrażenia, albowiem siódma rakieta świata docierała do czwartej rundy Australian Open czy ćwierćfinału w Dosze, w którym przegrała z Igą Świątek. Za Kazaszką wciąż jak cień wędruje sprawa z trenerem Stefano Vukovem. Zwłaszcza że z szafy zaczęły wypadać kolejne trupy.