Premier Australii reaguje na decyzję USA. Zmienił zdanie w sprawie żołnierzy w Ukrainie

W chwili, gdy Europa planuje stworzyć “koalicję chętnych” do egzekwowania ewentualnego porozumienia pokojowego, Australia sygnalizuje gotowość do wsparcia tych działań. Otwartość swojego rządu na rozmowy o wysłaniu oddziałów do Ukrainy zadeklarował niedawno premier Australii Anthony Albanese.

We wtorek urzędnicy z Białego Domu potwierdzili wstrzymanie amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Stało się to kilka dni po spięciu Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym.

Jak podaje “Washington Post”, USA “wstrzymują i weryfikują” wsparcie, aby upewnić się, że przyczynia się ono do osiągnięcia pokoju. Agencje rządowe podkreśliły, że jest to jedynie tymczasowe zawieszenie, a nie definitywne zaprzestanie pomocy.

Tymczasem państwa europejskie, z Wielką Brytanią i Francją na czele, starają się wypracować plan pokojowy i stworzyć “koalicję chętnych”. Plan zakłada umieszczenie w Ukrainie 30 tys. żołnierzy sił pokojowych z Europy jako zabezpieczenie przed potencjalnymi przyszłymi atakami Rosji lub jej ponownym zbrojeniem. Moskwa sprzeciwia się tym planom.

Premier Australii o pomocy dla Ukrainy. “Chcemy pokoju w Ukrainie”
Podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sydney premier Anthony Albanese podkreślił ciągłe wsparcie Australii dla Ukrainy, która od ponad 10 lat zmaga się z agresją Rosji, a od ponad trzech z pełnoskalową inwazją. Zaznaczył, że Ukraina walczy nie tylko o własną suwerenność, ale także o rządy prawa, a Australia jest gotowa udzielić jej pomocy.

— Chcemy pokoju w Ukrainie, ale chcemy mieć pewność, że nielegalne, niemoralne działania Rosji nie będą nagradzane, a Władimir Putin i jego imperialistyczne plany nie będą nagradzane ani wspierane — powiedział Albanese, cytowany przez “Guardian”.

Albanese podkreślił, że nie ma jeszcze żadnej propozycji. — Jeśli zostanie złożona prośba, rozważymy ją. Jeśli chodzi o USA, to są one ważnym sojusznikiem Australii — zaznaczył. Jak podaje “Guardian”, Australia przekazała już 1,5 mld dol. pomocy Ukrainie, z czego 1,3 mld dol. to bezpośrednie wsparcie wojskowe.

To znacząca zmiana stanowiska australijskiego rządu, bo jeszcze w poniedziałek jego przedstawiciel twierdził, że nie wyśle żołnierzy do Ukrainy. — Nie przewidujemy tego rodzaju zaangażowania — mówił minister przemysłu obronnego, Pat Conroy. Przeciwny wciąż pozostaje Peter Dutton, szef australijskiej opozycji.