Connect with us

NFL

Pobili Pawła na śmierć i porzucili w krzakach? Nieoczekiwany zwrot w sprawie. Opinia biegłego może zmienić wszystko

Published

on

Zmasakrowanego, całego we krwi Pawła Ziętkowicza (†25 l.) znaleziono w nocy z 1 na 2 sierpnia bieżącego roku w krzakach w miejscowości Biały Dunajec (woj. małopolskie). Feralny wieczór mężczyzna spędził w remizie strażackiej na spotkaniu z kolegami. Co tam się stało, do końca nie wiadomo. Ustalono, że młodzieniec mógł zostać przez kogoś zaatakowany. Ale teraz sprawa przyjęła dość zaskakujący obrót, ponieważ prokuratura otrzymała właśnie bardzo ważną opinię biegłego.

Śmierć młodego strażaka wstrząsnęła nie tylko Białym Dunajcem.2
Zobacz zdjęcia
Śmierć młodego strażaka wstrząsnęła nie tylko Białym Dunajcem. Foto: pomagam.pl / Facebook
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na początku sierpnia w miejscowości Biały Dunajec (woj. małopolskie). Późnym wieczorem w remizie OSP spotkało się kilku mężczyzn. Pili alkohol.

Jednym z uczestników był Paweł Ziętkowicz. Oprócz niego w remizie było kilku innych strażaków. Jak zeznali świadkowie i zarejestrował monitoring, w trakcie spotkania miał dojść do krwawej bójki. Bliscy zmarłego 25-latka są pewni, że Paweł został pobity przez któregoś ze druhów.

Około godz. 2.000 w nocy, zakrwawionego mężczyznę odprowadzono pod dom. Ale młodzieniec postanowił wrócić po zagubiony telefon. Po kilku chwilach rodzina ruszyła za nim i znalazła go nieprzytomnego, leżącego w krzakach. Mężczyzna trafił do szpitala w Nowym Targu, gdzie niestety zmarł po kilku dniach.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 USAvybes