ujawnił nieznaną historię z kadry. Nikt wcześniej o tym nie mówił

Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak oficjalnie pożegnali się z reprezentacją Polski przy okazji meczu naszej kadry z Portugalią. Znaleźli także czas, by udzielić wywiadu dla kanału Łączy nas piłka, podczas którego dzielili się swoimi wspomnieniami z czasów gry w barwach narodowych. Nowy bramkarz Barcelony opowiedział o zabawnej sytuacji z mundialu w Katarze, kiedy obronił rzut karny przeciwko Arabii Saudyjskiej.

Pożegnanie Szczęsnego i Krychowiaka odbyło się przed rozpoczęciem meczu Polska — Portugalia (1:3), który odbył się w minioną sobotę. Bramkarz Barcelony zdołał rozegrać w narodowych barwach 84 spotkania. Z kolei licznik pomocnika cypryjskiego Anorthosisu zatrzymał się na 100 meczach.

Przy okazji swojego pożegnania z kadrą narodową obaj piłkarze udzielili wywiadu dla kanału Łączy nas piłka. Podczas niego opowiedzieli nieco zaskakującą i nieznaną wcześniej anegdotę. Chodziło o jeden z meczów na mundialu w Katarze w 2022 r.

Jest historia z boiska, której nikt nigdy nie zauważył, a widać ją na kamerze — zaczął opowiadać Szczęsny. Bramkarzowi Barcelony chodziło o mecz z Arabią Saudyjską i to, co działo się przed, a także po obronionym przez niego rzucie karnym.