Kierownikowi budowy z “NND” puściły nerwy. Widok wściekłego Nowobilskiego to dla widzów rzadkość

Szukaj w serwisie…
Szukaj

Fakt Ludzie Kierownikowi budowy z “NND” puściły nerwy. Widok wściekłego Nowobilskiego to dla widzów rzadkość
Kierownikowi budowy z “NND” puściły nerwy. Widok wściekłego Nowobilskiego to dla widzów rzadkość
Agnieszka Świątkowska

Agnieszka Świątkowska
Dziennikarka działu Ludzie

Data utworzenia: 23 listopada 2024, 16:06.

Udostępnij
W najnowszym odcinku programu “Nasz nowy dom” widzowie Polsatu mogli śledzić, jak wysokie emocje towarzyszą ekipie remontowej podczas pracy pod nieustającą presją czasu. Realizacja remontu szkoły w Międzyrzecu Podlaskim stała się areną niespodziewanych problemów, które wystawiły na próbę cierpliwość nawet najbardziej doświadczonych członków zespołu. Nad nerwami nie mógł zapanować nawet Wiesław Nowobilski.

Wiesław Nowobilski z “Nasz Nowy Dom”.
Wiesław Nowobilski z “Nasz Nowy Dom”. Foto: Piotr Gamdzyk / POLSAT
Elżbieta Romanowska, znana z zaangażowania w pomoc potrzebującym, tym razem wraz z ekipą stanęła przed wyzwaniem poprawy stanu technicznego łazienek w placówce edukacyjnej. Ograniczony czas, zaledwie kilka dni na przeprowadzenie niezbędnych prac, stworzył atmosferę pełną napięcia i adrenaliny.

W trakcie realizacji projektu szkoły w Międzyrzecu Podlaskim widzowie byli świadkami, jak Wiesław Nowobilski, kierownik budowy, musiał zmierzyć się z frustracją wynikającą z niedotrzymania obietnicy dostarczenia kontenera na gruz. W konsekwencji zespół budowlany stanął w obliczu potencjalnego ryzyka opóźnienia całego przedsięwzięcia. Widzowie nigdy nie widzieli Wiesława Nowobilskiego tak wściekłego. Kierownik budowy musiał jednak działać szybko i stanowczo. Rozzłoszczony chwycił za telefon.