CELEBRITY
Marcin Gortat nie wytrzymał w wigilię. “Farmy pisowskie”. Nocny wpis
Marcin Gortat najpierw spiął się z synem Karola Nawrockiego, a potem jego działalność w mediach społecznościowych dotycząca polityki wcale się nie kończyła. Jej apogeum mogliśmy obserwować w… wigilię, gdy były koszykarz zaczął pisać o “farmach pisowskich”.
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Marcin Gortat nie pozostał dłużny Danielowi Nawrockiemu, gdy ten zwrócił się do niego w mało wyszukany sposób. Były koszykarz odwdzięczył się synowi kandydata na prezydenta Polski potężną szpilą. Padło nawiązanie do niedawnej wypowiedzi jego ojca.
Zobacz także: Miał być transferowy hit. Media: będzie odejście z Rakowa Częstochowa
“Polski Młocie, Wesołych Świąt! Życzę Ci spokoju, rodzinnego ciepła i zasłużonego odpoczynku — zwłaszcza od polityki!” — napisał syn kandydata na prezydenta Polski, nawiązując do przydomku Gortata z czasów gry w NBA.
Na odpowiedź byłego koszykarza także nie trzeba było długo czekać. “Synu! Również wesołych świąt dla ciebie. Przy okazji… Nie wiesz może, gdzie jest Romanowski? Mógłbyś zapytać taty?” — zagadnął Gortat, nawiązując do ucieczki posła PiS-u Marcina Romanowskiego na Węgry, gdzie uzyskał azyl polityczny. A to nie było wszystko!