Marta Nawrocka opowiada o swojej pracy. “Przeżywam sceny, jak z sensacyjnego filmu”

Szukaj w serwisie…
Szukaj

Fakt Pieniądze Nosi broń i tropi mafię. Żona Karola Nawrockiego zdradziła, gdzie pracuje
Marta Nawrocka opowiada o swojej pracy. “Przeżywam sceny, jak z sensacyjnego filmu”
Justyna Węcek
Opracowanie

Justyna Węcek
Szefowa działu Pieniądze Fakt

Data utworzenia: 24 lutego 2025, 11:22.

Udostępnij
Marta Nawrocka żona Karola Nawrockiego, wspieranego przez PiS kandydata na prezydenta, coraz aktywniej włącza się w jego kampanię. Jak właśnie ujawniła, by pomóc mężowi, wzięła urlop w Krajowej Administracji Skarbowej. Pracuje tam od 18 lat i jak zdradza, na co dzień pracuje z bronią i walczy z przestępcami.

Żona Karola Nawrockiego wychodzi z cienia i coraz śmielej promuje męża w kampanii. Oto, co o ich życiu rodzinnym i zawodowym mówi Marta Nawrocka. Okazuje się, że ma nietypową pracę. 3
Zobacz zdjęcia
Żona Karola Nawrockiego wychodzi z cienia i coraz śmielej promuje męża w kampanii. Oto, co o ich życiu rodzinnym i zawodowym mówi Marta Nawrocka. Okazuje się, że ma nietypową pracę. Foto: @nawrockipl / Instagram
Marta Nawrocka po raz pierwszy pojawiła się publicznie 24 listopada zeszłego roku, podczas konwencji w Krakowie. Właśnie wtedy PiS udzielił Karolowi Nawrockiemu poparcia w wyborach prezydenckich. Teraz Nawrocka aktywnie włącza się w kompanię wyborczą męża – założyła konto w mediach społecznościowych, a także udzieliła pierwszego wywiadu, w którym opowiada o małżeństwie, rodzinie i swojej pracy.

Jak Nawroccy się poznali? – To był przypadek, miałam przyjaciółkę, którą odwiedzałam w gdańskich Siedlcach. Minęłam się kiedyś w przejściu na schodach z chłopakiem, spotkaliśmy się wzrokiem. Zaskoczyło mnie, że tak mnie przeszył, poczułam coś niesamowitego – opowiada w rozmowie dla tygodnika “Sieci”. – Poszłam do koleżanki i zaczęłam o nim opowiadać. Jak był ubrany, że był z psem. No i ona mówi, że to pewnie Karol, nasz kolega z osiedla, trenuje boks. Jej chłopak go znał. I tak się zaczęła nasza znajomość. Ujął mnie tym, że nie było dla niego żadną przeszkodą to, że mam 19 lat i dwuletniego synka – opowiada Nawrocka.