CELEBRITY
Mentzen wywołał burzę w Ukrainie. “Kult ludobójców”. Reaguje tamtejsze MSZ

Sławomir Mentzen w ramach kampanii wyborczej udał się pod pomnik Stepana Bandery we Lwowie. Oskarżył Ukrainę o upamiętnianie “kultu ludobójców, zbrodniarzy i morderców”. Ukraińskie MSZ zabrało głos w tej sprawie.
Sławomir Mentzen we Lwowie: Kandydat Konfederacji na prezydenta we wtorek 25 lutego na platformie X opublikował nagranie ze Lwowa w Ukrainie. Pisał, że pojechał do “kulturowo polskiego miasta Lwów”. Pod pomnikiem Stepana Bandery polityk skrytykował tamtejsze władze o upamiętnianie tego człowieka. “Ukraińcy dalej czczą zbrodniarzy odpowiedzialnych za zabicie 100 tysięcy Polaków!” – napisał Mentzen.
Kult zbrodniarzy”: Sławomir Mentzen dodał, że Ukraina musi jak najszybciej “zakończyć kult Stepana Bandery”. Skrytykował też mera Lwowa Andrija Sadowego, pisząc, że powinien się “wstydzić, że w tak wspaniałym mieście zgadza się na kult ludobójców, zbrodniarzy i morderców moich rodaków. Pan powinien mieć zakaz wjazdu do Polski”.