CELEBRITY
Papież zadzwonił do niego tuż przed śmiercią. “Powiedział nam, że…”

Wylosowano Polaka. To on będzie zarządzał Watykanem po śmierci papieża Franciszka
Po śmierci papieża Franciszka, kardynał Stanisław Ryłko został jednym z trzech kardynałów asystentów wspierających kamerlinga w zarządzaniu Watykanem. To ogromna odpowiedzialność i zaszczyt dla polskiego duchownego, który przez lata pełnił ważne funkcje w Kurii Rzymskiej i był bliskim współpracownikiem Jana Pawła II. Jego nominacja jest symbolem zaufania, jakim darzy się go w Watykanie, i świadczy o jego znaczącej roli w strukturach Kościoła katolickiego.
Kardynał Stanisław Ryłko znalazł się w gronie trzech kardynałów asystentów, którzy wspierają kamerlinga w zarządzaniu Watykanem w okresie sede vacante – czyli w czasie, gdy Stolica Apostolska pozostaje nieobsadzona po śmierci papieża Franciszka. Funkcja kamerlinga obejmuje administrowanie majątkiem i sprawami bieżącymi Watykanu, aż do czasu wyboru nowego papieża przez konklawe. Rola kardynałów asystentów polega na pomocy w tych zadaniach i udziale w najważniejszych decyzjach organizacyjnych.
Watykan przygotowuje się do konklawe po śmierci papieża Franciszka
Śmierć papieża Franciszka uruchomiła proces przygotowań do kolejnego konklawe. Kardynałowie z całego świata zbiorą się w Kaplicy Sykstyńskiej, aby wybrać jego następcę. Kardynał Stanisław Ryłko, jako jeden z kardynałów elektorów, będzie brał udział w głosowaniu. Jego doświadczenie i pozycja w strukturach Watykanu sprawiają, że może odegrać znaczącą rolę w kształtowaniu przyszłości Kościoła katolickiego.
Okres sede vacante jest momentem szczególnego napięcia i odpowiedzialności w Kościele katolickim. To czas bez papieża, gdy wszystkie najważniejsze sprawy Kościoła przejmuje tymczasowa administracja, na czele z kamerlingiem. Kardynałowie asystenci, w tym kardynał Ryłko, są nie tylko doradcami, ale również aktywnie uczestniczą w podejmowaniu decyzji o charakterze duchowym i administracyjnym. Ich obecność zapewnia ciągłość i stabilność w czasie przygotowań do konklawe.