CELEBRITY
Poszło w świat. Rywalka nazwała Igę Świątek “królową”
Iga Świątek ma za sobą trudny rok. Z jednej strony wywalczyła kolejny wielkoszlemowy tytuł – znów wygrała French Open, a na tych samych kortach zdobyła też brąz olimpijski. Z drugiej zaś w ostatnich miesiącach musiała zmagać się ze stresem związanym z wykryciem w jej organizmie zakazanej substancji. U progu nowego sezonu jedna z jej rywalek zdobyła się na niezwykłe słowa.
Jeździła do Francji, żeby badać włosy. Przebukowywała bilety lotnicze do Chin, licząc, że dostanie zgodę na bronienie prowadzenia w rankingu. A przez cały ten czas nie mogła zdradzić, że toczy się postępowanie antydopingowe w związku z pozytywnym wynikiem jej testu. Teraz gdy ogłoszono, że Iga Świątek została zawieszona na miesiąc, możemy przedstawić kulisy całej sytuacji – pisał dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak.
Te sprawy są już za Igą Świątek i pozostaje mieć nadzieję, że w 2025 roku w kontekście polskiej tenisistki będziemy rozmawiać tylko o sprawach stricte sportowych. Nowy rok to nowe nadzieje związane z potencjalnymi kolejnymi sukcesami Polki.
Największe oczywiście znów będzie można wiązać z występem na drugim wielkoszlemowym turnieju roku – French Open. To zawody, które Świątek w ostatnich latach zdominowała. Od 2020 roku wygrywała je aż cztery razy. W 2021 roku triumfowała Barbora Krejcikova.