CELEBRITY
Śmierć legendy. Żegnają ją wielkie gwiazdy. “Moje serce jest złamane”

Szukaj w serwisie…
Szukaj
Wideo
Plotki
Wydarzenia
Pieniądze
Fakt Sport Inne sporty Snowboardowa legenda zginęła tragicznie. Żegnają go wielkie sławy
Śmierć legendy. Żegnają ją wielkie gwiazdy. “Moje serce jest złamane”
Piotr Wójcik
Piotr Wójcik
Dziennikarz działu Sport
Data utworzenia: 1 marca 2025, 12:15.
Udostępnij
“Jego śmiech był magiczny, a radość zaraźliwa” – wspominają Luke’a Trembatha legendy sportu i muzyki, takie jak Tony Hawk i Avril Lavigne. Australijska gwiazda snowboardu, znana jako “The Dingo”, zmarła nagle w wieku zaledwie 38 lat. Świat sportów ekstremalnych pogrążył się w żałobie, a fani i przyjaciele nie mogą uwierzyć w tę wielką stratę.
Luke “The Dingo” Trembath umiera w wieku 38 lat.5
Zobacz zdjęcia
Luke “The Dingo” Trembath umiera w wieku 38 lat. Foto: Photoshot / Reporter
Luke Trembath odszedł w czwartek, 27 lutego 2025 r. – tragiczną wiadomość przekazali jego bliscy i współpracownicy w mediach społecznościowych. Przyczyna śmierci nie została ujawniona. Australijczyk dla swoich fanów był kimś więcej niż zwykłym snowboardzistą – to ikona, która zrewolucjonizowała świat sportów zimowych.
Bolesne wyznanie legendy skoków narciarskich. “Straciłem wszystko”
Karierę zaczynał jako dzieciak – mając 9 lat, śmigał na desce. W wieku 13 lat był już znany w całej Australii. Potem przeniósł się do USA, gdzie cztery lata później został profesjonalistą. Razem z Dannym Kassem, dwukrotnym medalistą olimpijskim, stworzył kultowy program “The Adventures of Danny & The Dingo” na Fuel TV. Ostatnio prowadził podcast “Unleashed” dla Monster Energy z Brittney Palmer, byłą ring girl UFC.
Po jego śmierci posypały się wzruszające słowa. Tony Hawk napisał: “Nie da się opisać słowami radości, jaką wnosił ten człowiek do każdej chwili. Jego śmiech był zaraźliwy niczym magia, a on sam czcił naszą kulturę, bo to ona go ukształtowała. Dziękujemy, Dingo, za bycie “Wielkim Łączycielem” w naszym podzielonym świecie. Mieliśmy szczęście, że cię poznaliśmy. Pustka, którą po sobie zostawiasz, jest nie do wypełnienia”.