Sprzeciwiła się decyzji Andrzeja Dudy. Ujawnia: porażające doświadczenie

— Rozumiem, że można mieć wątpliwości, od tego jest jednak rozmowa, dyskusja, wymiana argumentów, ustawę można odesłać w części, nie w całości — komentuje w rozmowie z Eurosportem Monika Pyrek. Sportsmenka z naszego kraju w ostatnim czasie podpisała się pod głośnym apelem skierowanym do Andrzeja Dudy, a teraz wyjaśnia powody swojej decyzji.

Tuż przed świętami Andrzej Duda zdecydował, że nie podpisze nowelizacji ustawy o sporcie wprowadzającej szereg korzystnych dla kobiet zmian w związkach sportowych w naszym kraju. Prezydent odesłał ją do Trybunału Konstytucyjnego, czym wywołał spore poruszenie. Na jego ruch zareagował minister Sławomir Nitras, a także w specjalnym apelu polskiego sportsmenki, wśród których znalazła się właśnie Monika Pyrek.

Teraz o powodach swojej decyzji opowiedziała w rozmowie z Eurosportem. — Jako zawodniczka zawsze angażowałam się w nasze, zawodnicze sprawy, działałam w komisjach federacji i międzynarodowej, i europejskiej, byłam też w Zarządzie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Naturalnym krokiem było zaangażowanie się w działalność PZLA. Równocześnie szokującym, że kobiet jest tam tak mało. Porażające doświadczenie — wyjaśniła Pyrek.

— Przykład najprostszy: zachodząca w ciążę zawodniczka przez pół roku dostaje 50 proc. stypendium, a zachodząca w ciążę kobieta, idąc na urlop macierzyński, 80 proc. przez 12 miesięcy. Nowelizacja mówi między innymi właśnie o tym, o zrównaniu praw. Rozumiem, że można mieć wątpliwości, od tego jest jednak rozmowa, dyskusja, wymiana argumentów, ustawę można odesłać w części, nie w całości — dodała była zawodniczka.

Czytaj też: Sławomir Nitras nie wytrzymał. Cios w Mateusza Morawieckiego. “Od komunizmu”
W podobnym tonie mówiły także inne panie, m.in. Katarzyna Zillmann. — Czyj był to pomysł? To chyba teraz mało istotne. Po prostu trzymamy się razem, a walka o nasze prawa ostatnio jeszcze bardziej nas przybliżyła — mówiła w rozmowie z WP SportoweFakty, o czym pisaliśmy tutaj. Mocne słowa na temat Andrzeja Dudy wypowiedziała także posłanka KO i jednocześnie była siatkarka Małgorzata Niemczyk, o czym możecie przeczytać tutaj.