CELEBRITY
To przeszkodziło Kaczyńskiemu. “Gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia”
Jarosław Kaczyński odniósł się do jednego z zarzutów kierowanych w ostatnim czasie pod adresem PiS. Chodzi o niedostateczne przygotowanie kraju na wybuch wojny w Ukrainie. Prezes partii ujawnił, że miał wówczas wygłosić stosowne przemówienie w Sejmie, jednak coś go powstrzymało. — Nagłe, gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia — przekazał. W czym konkretnie mu przeszkodziło?
Jarosław Kaczyński we wtorek wziął udział w konferencji prasowej. Na scenie towarzyszyli mu przedstawiciele PiS, ale obecni w siedzibie partii dziennikarze większość pytań kierowali do prezesa. Jedno z nich dotyczyło reakcji rządu PiS na wieści o spodziewanym wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie.
— Pod adresem Państwa rządu padały ostatnio zarzuty, że nie przygotowali Państwo kraju na rosyjską agresję. Jakie są fakty w tej sprawie? — zapytała dziennikarka Telewizji Trwam. — Wobec nas padają zarzuty ze wszelkich możliwych powodów — odparł natychmiast polityk. Po chwili rozwinął kwestię poruszoną przez jego rozmówczynię.
Myśmy tę sytuację obserwowali i wiedzieliśmy — przyznał, odnosząc się do planów Rosji. Podkreślił, że jako wicepremier ds. bezpieczeństwa chciał w odpowiednim momencie wygłosić przemówienie na ten temat w Sejmie. Ostatecznie do tego nie doszło. Dlaczego? — Tak się złożyło, z pewnych powodów, których tutaj nie mogę opisywać — wyjaśnił.
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Fakt Polityka To przeszkodziło Kaczyńskiemu. “Gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia”
To przeszkodziło Kaczyńskiemu. “Gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia”
Adrianna Wyszczelska
Adrianna Wyszczelska
Dziennikarka działu politycznego Fakt.pl
Data utworzenia: 19 listopada 2024, 20:05.
Udostępnij
Jarosław Kaczyński odniósł się do jednego z zarzutów kierowanych w ostatnim czasie pod adresem PiS. Chodzi o niedostateczne przygotowanie kraju na wybuch wojny w Ukrainie. Prezes partii ujawnił, że miał wówczas wygłosić stosowne przemówienie w Sejmie, jednak coś go powstrzymało. — Nagłe, gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia — przekazał. W czym konkretnie mu przeszkodziło?
Prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl
Jarosław Kaczyński we wtorek wziął udział w konferencji prasowej. Na scenie towarzyszyli mu przedstawiciele PiS, ale obecni w siedzibie partii dziennikarze większość pytań kierowali do prezesa. Jedno z nich dotyczyło reakcji rządu PiS na wieści o spodziewanym wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie.
Jarosław Kaczyński odpiera zarzuty. “Powody, których nie mogę opisywać”
— Pod adresem Państwa rządu padały ostatnio zarzuty, że nie przygotowali Państwo kraju na rosyjską agresję. Jakie są fakty w tej sprawie? — zapytała dziennikarka Telewizji Trwam. — Wobec nas padają zarzuty ze wszelkich możliwych powodów — odparł natychmiast polityk. Po chwili rozwinął kwestię poruszoną przez jego rozmówczynię.
REKLAMA
— Myśmy tę sytuację obserwowali i wiedzieliśmy — przyznał, odnosząc się do planów Rosji. Podkreślił, że jako wicepremier ds. bezpieczeństwa chciał w odpowiednim momencie wygłosić przemówienie na ten temat w Sejmie. Ostatecznie do tego nie doszło. Dlaczego? — Tak się złożyło, z pewnych powodów, których tutaj nie mogę opisywać — wyjaśnił.
Prezes PiS zdradza: nagłe, gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia
Kaczyński uchylił jednak rąbka tajemnicy. — Po prostu nagłe, gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia — przyznał. Więcej zdradzić nie chciał. Poinformował natomiast, jaką kwestię chciał powiedzieć w swoim przemówieniu.
— Miał być taki fragment, który mówił, że ta operacja prowadzona na północnej części naszej granicy, czyli tej granicy z Białorusią, jest częścią szerszego przedsięwzięcia. Właśnie tego, które miało parę miesięcy później się rozpocząć
— zdradził podczas wtorkowej konferencji prezes PiS.
Jednocześnie polityk zaprzeczył zarzutom o nieprzygotowaniu do zdarzeń, które nadeszły. — Byliśmy przygotowani do tego, żeby wesprzeć, żeby stanowić główną bazę logistyczną, żeby przekazywać broń — przekonywał.