CELEBRITY
Tusk reaguje na wymianę zdań między Muskiem i Sikorskim

W osobnym wpisie odniósł się do reakcji PiS-u, który od niedzieli komentuje działania Sikorskiego. Paweł Jabłoński nazwał Sikorskiego „dyplomatołkiem”. Poseł Radosław Fogiel stwierdził, że „nie trzeba stawać po stronie Muska i Rubio, by zauważyć, że wbrew polskiej racji stanu jest bezsensowne wszczynanie twitterowych awantur przez ministra spraw zagranicznych”. Były wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz napisał z kolei: „Nie ma co! Świetny stan relacji polsko-amerykańskich! Kłótnia z Amerykanami na X to jest to, czego potrzebujemy w dobie kluczowych decyzji w regionie”.
Tusk napisał, że opozycja „atakując Sikorskiego, który spokojnie wykłada politykom innego państwa polską rację stanu, traci właśnie resztki narodowej godności”.
„Polityczni i moralni bankruci” – dodał.
Jaki jest kontekst?
Właściciel SpaceX, Elon Musk, w weekend napisał na X, że gdyby wyłączył Starlinki, ukraiński front by się załamał.
Zareagował na to szef polskiej dyplomacji, Radosław Sikorski i poinformował, że Polska płaci 50 milionów dolarów rocznie za Starlinki dla Ukrainy. I dodał, że Europa może być zmuszona, żeby szukać innego dostawcy.
„Zamilcz, człowieczku” – odpowiedział Musk Sikorskiemu. „Płacicie zaledwie ułamek kosztów. I nie ma żadnego zamiennika dla Starlinka” – napisał Musk. Do wymiany zdań dołączył również amerykański sekretarz stanu Marco Rubio. „Po prostu zmyślanie. Nikt nie groził odcięciem Ukrainy od Starlinka”. Dodał: „I powiedzcie »dziękuję«, bo bez Starlinka Ukraina przegrałaby tę wojnę dawno temu, a Rosjanie byliby teraz na granicy z Polską”.
Sikorski odpisał:„Dziękuję, Marco, za potwierdzenie, że dzielni żołnierze Ukrainy mogą liczyć na kluczową usługę internetową zapewnianą wspólnie przez Stany Zjednoczone i Polskę. Razem Europa i Stany Zjednoczone mogą pomóc Ukrainie osiągnąć sprawiedliwy pokój”.