CELEBRITY
Wołodymyr Zełenski odpowiada na słowa wsparcia po awanturze w Białym Domu

“Dziękuję za wsparcie” — napisał ukraiński prezydent, odnosząc się do wpisu w mediach społecznościowych Donalda Tuska i innych światowych przywódców. To pokłosie reakcji na wydarzenia, które w piątkowe popołudnie (czasu polskiego) rozegrały się w Białym Domu w czasie spotkania Donalda Trumpa i wiceprezydenta J.D. Vance’a z Zełenskim.
Spotkanie przywódców zakończyło się po ponad dwudziestu minutach burzliwej rozmowy przywódców na oczach mediów. Konferencja prasowa polityków została odwołana, nie doszło również do podpisania zapowiadanej umowy ukraińsko-amerykańskiej w sprawie wydobycia w Ukrainie metali ziem rzadkich. Jak podaje nieoficjalnie Fox News, Trump wyprosił Zełenskiego z Białego Domu.
“Drogi Wołodymyrze Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami” — napisał Donald Tusk. Ze wsparciem dla ukraińskiego prezydenta pośpieszyli również inni światowi przywódcy. Zełenski krótko zareagował w mediach społecznościowych, pisząc “dziękuję za wsparcie”.
Donald Trump spotkał się w piątek z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu, gdzie obaj przywódcy mieli omówić współpracę Stanów Zjednoczonych i Ukrainy w zakresie wydobycia minerałów i metali ziem rzadkich na ukraińskim terytorium.
Między politykami podczas spotkania z mediami w Gabinecie Owalnym doszło do kłótni. Wiceprezydent USA J.D. Vance zarzucił prezydentowi Ukrainy, że nie okazuje wystarczającej wdzięczności Amerykanom za okazaną pomoc. Twierdził, że Wołodymyr Zełenski wspierał w kampanii wyborczej prezydenta Joego Bidena. Ukraiński przywódca usiłował z nim polemizować, co bardzo nie spodobało się Donaldowi Trumpowi.